Poinsecja, informacji kilka...
HISTORIA
Dawno, dawno temu, w Meksyku, żyła dziewczyna o imieniu Pepita. Były Święta Bożego Narodzenia, a Pepita chciała złożyć podarunek Jezusowi. Nie miała nic, prócz dobrego serca. Za namową Anioła, w Wigilię nazbierała bukiet zielonych liści i zaniosła do Kościoła. Bukiet zaczął przybierać w kościele intensywne odcienie czerwieni i zieleni…
To jedna z legend mówiących o gwieździe betlejemskiej (poinsecji).
Bajka czy nie, ale niewątpliwie poinsecja to oryginalna dekoracja Świąt Bożego Narodzenia.
NAZWA
Popularna nazwa – poinsecja – pochodzi od nazwiska ambasadora Meksyku Joela Poinsettego, botanika. Jemu właśnie zawdzięczamy odkrycie rośliny dla Europejczyków.
Gwiazda betlejemska zwana jest także wilczomleczem nadobnym, Euforbia pulcherrima /Bardzo Piękna/. Nazwa wilczomlecz pochodzi od silnie drażniącego skórę białego soku, dlatego należy uważać i zabezpieczać dłonie, bo może wywołać reakcje alergiczne i nie dopuścić do podrażnienia oczu.
Naturalnie poinsecje występują na obszarze Ameryki Środkowej i są uwaga… krzewami, które sięgają nawet do 3-metrów wysokości!
Kiedy jest duża wilgotność powietrza, są zielone, a kiedy jest sucho zrzucają część liści. W Meksyku rośliny kwitną w niższej temperaturze i wilgotniejszym powietrzu, gdy dzień jest krótki. Stąd poinsecja nazywana jest także rośliną krótkiego dnia.
Mimo iż dostępna jest w wielu kolorach, to głównie głęboka czerwień króluje w naszych domach, wnosząc ożywienie i ciepło w zimowe dni.
Czy wiesz, że… kolory poinsecji to liście kwiatowe, które formują się w okazałe rozety, a kwiaty są małe i niepozorne...
Jaką roślinę wybrać i gdzie postawić, by była ozdobą na długo, długo...?
PRZED ZAKUPEM
Wybierzmy jakość: sprawdźmy czy poinsecja jest w pełni wybarwiona, a kwiaty pomiędzy kolorowymi przylistkami są w pąku i ziemia wokół niej nie jest ani zbyt mokra, ani przesuszona. Podczas przewożenia koniecznie zabezpieczmy roślinę – owińmy w papier, folię, gdyż jest bardzo delikatna i łatwo można uszkodzić jej liście.
GDZIE POSTAWIĆ
Wybierzmy jasne i ciepłe miejsce, w temperaturze między 16 a 21°C, bez przeciągów i nie przy samym kaloryferze.
Unikajmy bezpośredniego nasłonecznienia oraz przegrzewania.
Nie ustawiajmy w towarzystwie owoców i warzyw.
PODLEWANIE
Najważniejsze: delikatnie i z umiarem!
Nie należy dopuścić do przesuszenia rośliny, gdyż zwiędnięta może nie odzyskać już swego piękna. Nadmiar wody jest jednak dla niej bardziej niebezpieczny – z dwojga złego: lepiej ciut przesuszyć niż przelać roślinę!
A więc jak najlepiej? Podlewać umiarkowanie, co 2-3 dni, nie pozwalając, aby woda zbyt długo pozostawała na podstawce. Najlepiej podlewać bezpośrednio do doniczki, do gleby, nie po liściach!
Instrukcja podlewania:
- Idealnym momentem na podlewanie jest wyraźne przeschnięcie gleby.
- Podlewamy wodą o temperaturze pokojowej w małych dawkach, aż bryła korzeniowa będzie równomiernie wilgotna.
- Nadmiar wody należy usunąć z doniczki lub spodka nie później niż po 15 minutach od podlania.
NAWOŻENIE
Pielęgnacja gwiazdy betlejemskiej to także właściwe nawożenie. W okresie jej wzrostu nawozimy umiarkowanie – co 2 tygodnie nawozem dla roślin zielonych lub kwitnących polecamy PLANTON® Z lub K.
Poinsecje kupione przed Bożym Narodzeniem nie należy nawozić, gdyż dawki nawozów znajdujące się w podłożu, wystarczają roślinie aż do połowy stycznia.
A co po Świętach?
Koniec Świąt wcale nie oznacza, że musimy pozbyć się stopniowo marniejącej rośliny. Nic nie stoi na przeszkodzie, by ta sama gwiazda betlejemska cieszyła nasze oczy w kolejnym roku.
Tylko jak to zrobić?
Kiedy poinsecja kończy kwitnienie, powinniśmy jej pozwolić odpocząć. Na przełomie marca i kwietnia skracamy łodygi nad trzecim pąkiem, czyli ok. 15 cm nad ziemią. Przenosimy w chłodniejsze miejsce (12-15°C) i trzymamy ją tam aż do maja. Roślina jest wtedy w stanie spoczynku, więc podlewanie powinno być bardzo ograniczone i oczywiście bez nawożenia. W połowie maja wstawiamy ją do ciepłego, słonecznego pomieszczenia, zmieniamy doniczkę na większą i wymieniamy podłoże. Powinna wtedy wypuścić nowe listki, wtedy też regularnie podlewamy i nawozimy nawozem (PLANTON® Z lub K). Latem możemy przyciąć pędy, aby bardziej się zagęściły.
A teraz najważniejsze!
Chcąc doczekać się w grudniu pięknych, barwnych liści, po 21 września, czyli po równonocy, musimy zacząć cieniować poinsecję, gdyż jest ona rośliną krótkiego dnia i do wytworzenia kwiatów i kolorowych przykwiatków potrzebuje ok. 12 godzin ciemności (nieprzerwanej nocy). W zawiązaniu pąków kwiatowych i wybarwieniu liści może jej przeszkodzić nawet zapalana wieczorem lampka lub światło ulicznej latarni, wpadające przez okno. Dlatego każdego dnia późnym popołudniem (od godz. 16.00-17.00), przez około 2 miesiące, trzeba okrywać rośliny grubym, kartonowym kapturkiem lub wiaderkiem, który będzie osłaniać roślinę przed światłem aż do rana (do godz. 6.00-7.00).
Poinsecja w czasie wybarwiania przykwiatków powinna stać w chłodniejszym miejscu (temp. ok. 16-20°C). Dopiero po zawiązaniu kwiatów i wybarwieniu liści, roślinę można przenieść do pomieszczenia o temperaturze pokojowej (20-21°C). Tak pielęgnowana poinsecja ponownie zawiąże kwiaty i zachwyci nas w grudniu pięknymi, barwnymi liśćmi.
Podczas wybarwiania pamiętajmy o jej nawożeniu, by wspomóc roślinę i zapatrzyć ją w potrzebne składniki mineralne.
fot. Plantpol, starsuniteeurope